SD 960x540,

time 9:00.

Scenaio: (Zdenerwowana zachowaniem obserwatora, pierwsze zdania wypowiada w sposob chlodny i niemily) - Co taka zawiedziona mina? Liczyles na moje stopy w rajstopach a tutaj zwykle skarpetki? - Wiem ze robisz ukradkiem zdjecia moich stop... - To nawet by mi nie przeszkadzalo gdyby nie to co potem robisz z tymi zdjeciami... - No nie udawaj ze nie wiesz o czym mowie, czasami w nocy slysze Twoje glosne sapanie i to jak szepczesz „Weroniko (glosny szybki wydech x2), Twoje stopy! Weroniko (glosny szybki wydech x2), Twoje stopy w rajstopach!"(zlosliwy usmiech) (zmiana nastawienia na przyjazne/mile) - Och przestan juz, nie chcialam Ci sprawic przykrosci... - No, ..., przestaniesz plakac jak Ci pokaze co mam pod skarpetkami? (powoli zaczyna zsuwac jedna ) - Ooo Tomaszku cierpliwosci, skarpetki sciagamy po-wo-lutku! - Teraz juz widzisz ze pod spodem mam oczywiscie rajstopki. - Jeszcze moment i moja stopka cala wyjdzie ze skarpetki... - Oooooooooooo taaaaaak...( w tym momencie skarpetka jest dopiero sciagnieta calkowicie) - No, pokazalam Ci to co chciales zobaczyc, idz juz sobie.(Odwraca wzrok od obserwatora ignorujac go na chwile, robi powolne okrezne ruchy stopa ) - Niecierpliwy ... chce oczywiscie zobaczyc obie stopki w rajstopach. - No dobrze juz dobrze...(zaczyna powoli sciagac druga skarpetke) - Ooo, zobacz jak wychodzi, jeszcze chwilka i bedziesz mogl patrzec na obie moje stopy w rajstopach. - A moze jednak (trzymajac koncowke skarpetki na stopie) nie powinnam Ci pokazywac moich stopek, moze powinnam ubrac skarpetki z powrotem. - To twoj szczesliwy dzien. (bardzo szybkim zdecydowanym ruchem zrywa reszte skarpetki) - Teraz pewnie chcesz zobaczyc obie moje stopy w calej okazalosci...(zmiana pozycji/ujecia na widok obu stop) - Tyko pamietaj (pokazuje palec wskazujacy jak by ustalala zasady) zadnego dotykania i robienia zdjec! ( na pol minuty odwraca glowe od obserwatora czytajac cos ksiazka/gazeta/tablet) (Odwracajac z powrotem glowe robi oburzona mine) Jak Ty sie zachowujesz! Tak nie wolno robic rozumiesz?! - Za kare juz nigdy nie zobaczysz moich stop! (zaklada szybko skarpetki) - Zobacz jak Ci sterczy miedzy nogami! Zaraz wraca ..., zrob z tym cos! (kladzie rece na twarzy w przejeciu) To wszystko moja wina... nie powinnam. Teraz juz nie mam wyboru... - Co ja robie! Musialam zwariowac! - (eksponuje obie stopy w skarpetkach przed obserwatorem ) Mozesz mi... strzelic na stopy...Nie udawaj ze nie wiesz o czym mowie... - Badz grzecznym ... Tomaszku i ... na stopy Weroniki, tak jak to robisz do moich zdjec.(jedna reka powoli sciaga skarpetke a druga robi "masturbation motion", tak jak w jednym z ostatnich klipow) (kiedy juz jedna skarpetka jest sciagnieta) - Oooo tak, wy ... szalejecie na widok moich stop.. (kiedy juz obie stopy sa bez skarpetek, kreci glowa w niedowierzaniu) - Oj ..., ... tylko stopy w rajstopach wam w glowie! (zaczyna mowic "stopy" na poczatku wolno, potem co raz szybciej glosniej i agresywniej majac mine i ton tak jak by mowila cos w stylu "nienawidze Cie!" przez okolo minut?) (usmiecha sie naturalnie i robi "calusa" w kierunku obserwatora machajac palcami reki pozegnalnie). This clip was made on special request - you can also send me your scenario.

JOI - Weronika - Your The Best Friend - Polish Language - SD 960x540